ZAMEK W NOWYM JASIŃCU gm. Koronowo, pow. Bydgoszcz

kategoria:

zabytki architektury - zamki, warownie, twierdze

opis: Zamek w Nowym Jasińcu zlokalizowany jest na krańcu niewielkiego półwyspu w zachodniej części Jeziora Zamkowego. Pierwsze prace przy budowie warowni podjęli książęta pomorscy pod koniec XIII wieku. Na początku następnego stulecia prawdopodobnie nieukończony jeszcze obiekt przejęli Krzyżacy, którzy osadzili tutaj swego administratora, podległego komturowi świeckiemu. Zamek w Nowym Jasińcu, choć niewielki, pełnił funkcję szczególną. Strzegł państwa zakonnego w południowej strefie Pomorza Gdańskiego. W razie potrzeby załoga strażnicy wzmacniana była posiłkami ze znacznie większych zamków w Świeciu i Tucholi. O tym, że toczono tu zacięte boje, świadczy mnóstwo grotów strzał i bełtów kusz wyłowionych z Jeziora Zamkowego, położonego u podnóża zamkowego wzgórza.
   Dwuczłonowy zamek  odbiegał od typowych założeń zakonnych. Składał się z przedzamcza z wieżą bramną oraz zamku właściwego, zbudowanego częściowo z kamienia i w górnych partiach z cegły, a wszystko to na sztucznie podwyższonym wzniesieniu. Prawdopodobnie dwukondygnacyjny budynek zamkowy miał wymiary 12,8x22,6 m i obwiedziony był murem. Z racji na jego przygraniczny, obronny charakter otoczony był także fosą zasilaną wodą z jeziora. Po zniszczeniach wojennych z lat 1410-1433 zamek został przez Krzyżaków gruntownie przebudowany. Wzniesiono wówczas m. in. sklepienia kolebkowe w piwnicach, mury magistralne podwyższono o jedną kondygnację i otoczono międzymurzem.
   W 1466 roku, po przyłączeniu Pomorza Gdańskiego do Królestwa Polskiego, zamek stał się własnością Jana Kościeleckiego. Za jego rządów doszło do odbudowy, która nadała mu kształt czterokondygnacyjnej wieży. W przyziemiu znajdowały się pomieszczenia gospodarcze, a na pierwszym piętrze pomieszczenia reprezentacyjne. Drugie piętro przeznaczono na izby mieszkalne. Obronny charakter miała już tylko najwyższa kondygnacja zaopatrzona w 22 strzelnice.
   Dalszych przekształceń, tym razem już w duchu renesansowym, dokonano w latach 1540-1565, za starosty jasinieckiego Adama Walewskiego.
   Po pierwszym rozbiorze Polski w 1772 roku, zamek przeznaczony został na zbór ewangelicki dla pruskich kolonistów, sprowadzanych do Serocka i Jasińca. Nowa funkcja wymagała wyburzenia większości ścian, stropów oraz wykucia większych okien. Wyburzona została też wówczas górna kondygnacja, a obiekt otrzymał nowy, naczółkowy dach. W takim stanie funkcjonował on do 1846 toku, kiedy to gmina ewangelicka otrzymała nowy zbór w Serocku. Od tego czasu zamek został opuszczony i stopniowo popadał w ruinę.
   Ok kilku lat właścicielem zamku jest architekt Artur Miernik, którego staraniem rozpoczęto pierwsze od połowy XIX wieku prace zabezpieczające i remontowe. Docelowo zamek zostanie odbudowany jako obiekt hotelowo-mieszkalny. Na przedzamczu ma znajdować się stadnina koni.
   Od 2006 roku na zamku w Nowym Jasińcu trwają badania archeologiczno-architektoniczne. W toku dotychczasowych prac eksplorowano 16 wykopów: 9 wewnątrz murów magistralnych, 5 na koronie międzymurza oraz 2 na przedzamczu. Dostarczyły one zupełnie nowych informacji na temat początków warowni i jej przekształceń architektonicznych. Ich rezultatem jest również bardzo bogaty materiał zabytkowy, w tym kilkaset przepięknych elementów renesansowych kafli.
   Z Nowym Jasińcem wiąże się legenda o zatopionych w jeziorze dzwonach z kaplicy zamkowej. Przy niskim stanie wody na środku akwenu wynurza się mała wysepka pokryta gruzowiskiem. Podobno w średniowieczu stała tam murowana dzwonnica. Gdy ta zawaliła się – dzwony wpadły do wody i do dziś ich nie odnaleziono…
źródło:

http://www.archeologiabydgoska.pl
http://www.travelpolska.pl
http://www.pomorska.pl

jak trafić: Do Nowego Jasińca, niewielkiej wsi położonej 9 km na północny wschód od Koronowa, 30 km na północ od Bydgoszczy i 27 km na południowy zachód od Świecia, należy jechać z Bydgoszczy drogą nr 25 w kierunku Sępólna Krajeńskiego i Człuchowa. Przed Koronowem skręcamy w prawo – na drogę nr 56 w kierunku Włók. Tuż za mostem, nad Zalewem Koronowskim w Wilczym Gardle udajemy się w kierunku Serocka. Stąd już tylko 4 km do celu.
   Po dotarciu do Nowego Jasińca należy jechać cały czas główną drogą przez wieś i przed jeziorem skręcić w prawo. Po dotarciu do Nowego Jasińca należy jechać cały czas główną drogą przez wieś i przed jeziorem skręcić w prawo. Znak z napisem: "Do ruin zamku" niewiele nam powie. Kawałek dalej będzie tabliczka z zielonym napisem "Do parku". Udajemy się według jej wskazań. Jedziemy kilkadziesiąt metrów kiepską drogą. Stojąca na skraju pola tablica "Ruiny zamku" oznacza, że tutaj trzeba zostawić samochód i iść polną drogą w kierunku jeziora, kierując się na kępę drzew na pagórku i żółtą tablicę informującą o terenie prywatnym. Tam są ruiny zamku. Obiekt jest własnością prywatną i otoczony płotem z drucianej siatki.
 
zdjęcie:

 
fot. G. Spychała