PAŁAC W JABŁONOWIE-ZAMKU pow. Brodnica

kategoria:

zabytki architektury - pałace, dworki, chaty

opis: Neogotycki pałac w Jabłonowie-Zamku znajduje się na zadrzewionym wzniesieniu, przy szosie "warszawskiej". Otoczony jest parkiem od strony wschodniej, południowej i zachodniej, a od północnej budynkami gospodarczymi.
   Prace przy budowie pałacu trwały w latach 1854-1859. Właściciel majątku Stefan Narzymski, porucznik ułanów z Powstania Listopadowego, żonaty z Otylią Karwat, pragnął wznieść w Jabłonowie wielkopańską siedzibę na miarę swych ambicji oraz pozycji społecznej i finansowej. Rezydencję zaprojektował dla Narzymskich architekt berliński Fredrich August Stüler, natomiast bezpośrednie wykonawstwo powierzono architektowi Karolowi Lorenzowi.
   Jabłonowski pałac wyróżniają wieże o różnych kształtach i wysokościach, zwłaszcza okrągłe w typie angielskim, zwieńczone krenelażem, a rozpropagowane przez A. Pugina. Stüler bardzo umiejętnie połączył w architekturze pałacu "gust włoski", do którego należą otwory okienne zamknięte półkoliście, tarasy, balkony, z elementami "gotyckimi" w postaci krenelażu i detalu architektonicznego w formie tzw. rybiego pęcherza (w balustradach). Interesująca jest także transpozycja znanego z wnętrz katedr gotyckich podziału ściany na trzy lub cztery strefy, gdzie każda z kolejnych wyższych kondygnacji jest "lżejsza" w wyniku zastosowania większej ilości otworów i lepszego doświetlenia (środkowy fragment elewacji wschodniej). Podobne połączenie i przetworzenie form daje się zauważyć w kształcie najwyższej, kwadratowej wieży wzniesionej w typie renesansu florenckiego, jak również we fryzach arkadowych oblegających szczyty wież. Architekt zastosował też motywy romańskie w postaci półkolumn z kapitelami o dekoracji roślinnej. Powszechnie używał również motywu nadokienników załamanych w dół pod kątem prostym. Bardzo interesujący jest także zespół trzech pawilonów (wykorzystanych przed wojną jako kurnik, lodownia i składzik), usytuowanych między pałacem a spichrzem, i połączonych wraz z nim półkolistym murem parawanowym zwieńczonym krenelażem.
   Wnętrze pałacu wyróżnia bardzo zróżnicowany i nieregularny układ pomieszczeń z reprezentacyjną klatką schodową o schodach w konstrukcji żeliwnej, ze stopnicami z białego marmuru. W górnej części klatki schodowej umieszczono na ścianie herb Narzymskich (Dołęga), także z białego marmuru. Sufity pomieszczeń i sal parteru zdobione są gzymsami i fasetami, dekoracją stiukową w formie plafonów o motywach klasycystycznych. Drzwi w salonach również posiadają dekorację klasycystyczną. Owalny salon na parterze dodatkowo zdobi pierwotny parkiet z dwukolorowych tafli, z dekoracją roślinną pośrodku. Istniejące piece kaflowe mają korony neogotyckie. W dwóch wieżach umieszczone są schody uzupełniające główny układ komunikacyjny. Kaplica nakryta jest płaskim stropem ze skromną dekoracją w formie okrągłych plafonów i faset, w prezbiterium występuje sklepienie krzyżowe.
   Z powstaniem pałacu związana jest dość ciekawa, a nawet tajemnicza historia. Otóż identyczny zamek znajduje się nad Adriatykiem, w miejscowości Miramare pod Triestem. Zbudowali go (w tym samym mniej więcej czasie gdy wznoszono rezydencję jabłonowską) architekci Karol Junkier i Antoni Hauser dla arcyksięcia Maksymiliana Habsburga. Przez ponad 100 lat historycy sztuki próbowali wyjaśnić tajemnicę i odkryć wzajemne relacje między twórcami obu rezydencji. I choć dziś uznano, iż takich wzajemnych związków nie było, a bliźniacze podobieństwo obu okazałych obiektów jest czysto przypadkowe, to trudno jednak w to uwierzyć.
   Właściciele pałacu - Stefan i Otylia Narzymscy niedługo cieszyli się wspaniałą rezydencją. W 1867 roku zmarła Otylia, a rok później Stefan. Spadkobierczynią została ich córka - Marianna. Młoda i majętna dziedziczka była obiektem matrymonialnych zabiegów ze strony młodzieży wywodzącej się ze sfer najwyższej arystokracji polskiej. W 1871 roku poślubiła księcia Feliksa Ogińskiego. Po śmierci Marianny Ogińskiej w 1914 roku majątek w Jabłonowie przypadł Zygmuntowi Narzymskiemu - najbliższemu krewnemu w linii ojca. Pierwsza wojna światowa, a następnie najazd bolszewików w 1920 roku mocno nadszarpnęły kondycją pałacu. Wojska pruskie doprowadziły do jego dewastacji, obrabowały skarbiec i nie oszczędziły nawet szczątków zmarłych właścicieli. Po Zygmuncie Narzymskim właścicielem Jabłonowa został jego syn - Tadeusz, a po jego śmierci żona Helena, która w 1931 roku sprzedała posiadłość Państwowemu Bankowi Rolnemu w Warszawie.
   W dobrach jabłonowskich została wówczas przeprowadzona parcelacja, a administrowaną przez bank posiadłością, z pięknie usytuowanym lecz zniszczonym zamkiem, zainteresowała się założycielka Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej - Maria Karłowska, poszukująca nowego miejsca na ich Dom Generalny. Siostry Pasterki zakupiły posiadłość w roku 1933 lub 1936 i natychmiast rozpoczęły remont i rozbudowę pałacu. Po kampanii wrześniowej 1939 roku Pasterki zostały wysiedlone przez niemieckiego okupanta do Dębowej Łąki, a pałac został zajęty przez wojsko. Dopiero we wrześniu 1941 roku przeszedł pod zarząd Centrali Przesiedleńczej, a od 5 listopada 1941 roku w Jabłonowie-Zamku zaczął działalność obóz zniemczenia. Przez cały okres jego działalności (do pierwszej połowy 1943 roku) przewinęło się około 5.000 osób. W styczniu 1945 roku pałac został uszkodzony przez bomby lotnicze i ostrzał artyleryjski. Do opustoszałego pałacu w lutym 1945 roku wkroczyło NKWD i w miejscu dawnego obozu zniemczenia zorganizowało punkt zbiorczy gromadzący deportowaną ludność powiatu grudziądzkiego przed wysłaniem ich dalej do więzienia operacyjnego w Ciechanowie.
   Zaraz po opuszczeniu pałacu jabłonowskiego przez NKWD, jeszcze pod koniec lutego 1945 roku powróciły tu pierwsze siostry Pasterki. Przybyły z majątku w Topolnie, w którym przetrwały cały okres okupacji. Dość szybko przeprowadzono remont pałacu, który powtórzono jeszcze w 1958 roku. Od 28 listopada 1957 roku dawna rezydencja Narzymskich w Jabłonowie-Zamku jest wpisana do rejestru zabytków. Obecnie pałac w Jabłonowie jest nadal siedzibą Domu Generalnego Sióstr Pasterek, a w krypcie pod kaplicą spoczywa beatyfikowana w 1997 r. założycielka zgromadzenia Maria Karłowska. Dekretem z dnia 15 czerwca 1997 roku kaplica w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej w Jabłonowie Pomorskim została ustanowiona diecezjalnym sanktuarium Błogosławionej Marii Karłowskiej.
źródło: Buze E. i in., Jabłonowo, Zespół pałacowo-parkowy, Toruń, 1998
jak trafić: Zespół pałacowo-parkowy znajduje się w miejscowości Jabłonowo-Zamek położonej 2 km na zachód od centrum Jabłonowa Pomorskiego. Dojazd dla osób posiadających własny środek transportu od strony Grudziądza najpierw drogą wojewódzką nr 534 do Radzynia Chełmińskiego, a stamtąd nr 543 przez Rywałd do oddalonej o 12 km miejscowości Jabłonowo-Zamek. Pozostali powinni skorzystać z linii kolejowej Bydgoszcz - Toruń - Jabłonowo Pomorskie i po krótkim spacerze znajdą się na terenie pałacu.
 
zdjęcie:

 

fot. ze strony:  www.pasterki.diecezja.torun.pl